Praktyczny podgląd Tales of the Shire: nawet lepszy niż drugie śniadanie

Niewiele powieści wywarło tak głęboki wpływ na gatunek fantasy jak Władca Pierścieni I Hobbit. W końcu historycy uważają, że wiele rozpoznawalnych tropów tego gatunku, które są aktualne dzisiaj – jak narcystyczne elfy, skąpe krasnoludy i złowrogie orki – wywodzi się z klasyków Tolkiena. Chociaż mieliśmy mnóstwo gier wideo osadzonych w Śródziemiu, większość skupiała się na epickiej akcji, która odgrywała centralną rolę w ciągu 6000-letniej historii królestwa. Ale co z małymi, spokojnymi ludźmi w Shire? Znasz takich: zrzędliwych pustelników, którzy przedkładają dobre jedzenie nad jakąkolwiek ryzykowną przygodę. Tak, zgadza się, czas pójść śladami naszych włochatych kumpli, Hobbitów, w Opowieści z Shire.

Opracowany przez Weta Workshop, firmę zajmującą się efektami wizualnymi i rekwizytami, nad którą pracował Władca Pierścieni I Hobbit trylogia filmowa, wśród wielu innych klasycznych filmów i programów telewizyjnych, Opowieści z Shire to przytulny symulator życia, który daje graczom możliwość spokojnego życia w Bywater, mieście położonym w Shire. Zamiast walczyć z armią krwiożerczych Uruk-hai i podejmować się wbrew wszelkim przeciwnościom wypraw mających na celu zniszczenie Jedynego Pierścienia, zostajesz porwany w relaksującą podróż, podczas której jedynym prawdziwym dramatem jest odkrycie sekretnego składnika tego pysznego ziemniaka zupę, którą Mary Bigfeet ugotowała po drugiej stronie ulicy. Innymi słowy, Opowieści z Shire czy to super relaks, powiedzmy, Śródziemie: Cień Mordoruto jest to.

Advertisement

Chociaż może to zabrzmieć, jakbym żartował o tym, jak bardzo Opowieści z Shire jest zafascynowany gotowaniem pysznych potraw, nie daj się zwieść: przygotowywanie zdrowych i smacznych smakołyków to niewątpliwie jedna z wielu podstawowych założeń gry. W rzeczywistości podczas mojego praktycznego pokazu z Opowieści z Shire podczas Summer Game Fest dużą część rozgrywki spędziliśmy w kuchni. Zasadniczo, po wybraniu określonych składników, gracze muszą ukończyć mini-grę, aby zdobyć danie dokładnie dla NPC, dla którego gotują. To w zasadzie jak Złotowłosa i trzy niedźwiadkiale na szczęście twój klient cię nie zje, jeśli zrobisz z tego przepisu obiad dla psa.

Źródło obrazu: Warsztaty Weta

Co ciekawe, każdy NPC ma swoje upodobania i antypatie, więc odgadnięcie, jaka jest jego ulubiona kuchnia, może być świetną zabawą. Podczas gdy stara Sue Hornblower może uwielbiać ziemisty smak pożywnych buraków, Bob Burrows z drugiej strony może go nienawidzić. Co więcej, zrównoważenie niezliczonej ilości smaków w sposobie przygotowania danego dania jest jednym z najważniejszych aspektów, jeśli chodzi o przyrządzanie burzy w domu. Opowieści z Shirekuchnia. Cały proces jest dość skomplikowany, ponieważ próbujesz zrównoważyć swoje danie, powiedzmy, grube lub gładkie. Ale nie minie dużo czasu, zanim poczujesz się jak Gordon Ramsay, podając drugie śniadanie halflingowi z sąsiedztwa.

Oprócz gotowania spędzisz także mnóstwo czasu na zwiedzaniu bujnych i idyllicznych wzgórz Bywater. Pomiędzy krętymi strumykami pełnymi karpi i motyli, a zielonymi, zalanymi słońcem widokami usianymi osobliwymi hobbitskimi norami, panuje atmosfera spokoju, która przenika całe to doświadczenie. Dodanie do tego poczucia zen to bardzo nowatorski sposób przedostania się z punktu A do B. Zamiast po prostu podążać za migającym znacznikiem zadania, jak w większości gier, Opowieści z Shire oferuje coś wciągającego i wyjątkowego: ptaki latają w dół i siadają na drogowskazach, a niezależnie od kierunku, w którym patrzą, można znaleźć kolejny cel. Sprytne, nie?

Oczywiście dopełnieniem tych zajęć jest cała lista ciekawych zajęć, w których możesz wziąć udział. Od łowienia ryb w kojących strumieniach, przez prace ogrodnicze, po budowanie przyjaźni z lokalnymi hobbitami – naprawdę jest mnóstwo zajęć, które zapewnią ci zajęcie Opowieści z Shire. I to wszystko, nie wspominając o projektowaniu i budowaniu własnej dziury Hobbita. Z mojego 30-minutowego pokazu wynika, że ​​Weta Workshop i Private Division absolutnie dołożyły wszelkich starań, aby całe doświadczenie było tak autentyczne, jak to tylko możliwe.

Advertisement

Opowieści z Shire, ogrodnictwo
Źródło obrazu: Warsztaty Weta

Zanim zakończę tę zapowiedź, byłbym niedbały, gdybym nie wspomniał o wspaniałym, malarskim stylu artystycznym, jaki zastosowała tutaj Weta Workshop. Rzeczywiście, Opowieści z Shire, zdaje się łączyć najlepsze elementy ręcznie rysowanych animowanych przedsięwzięć Ralpha Bakshiego z ciepłem i urokiem filmowej adaptacji Rankina i Bassa z 1977 roku. Choć zespół artystyczny Weta Workshop niewątpliwie dodał swojego stylu, Opowieści z Shire daje poczucie niesamowitego szacunku dla materiału źródłowego. Biorąc to pod uwagę, wszystko nie tylko wygląda, ale też brzmi, jak należy, z cudownie kapryśną partyturą, która rozgrzeje Twoje serce.

Zanim wyjechałem Opowieści z Shire na stoisku SGF przedstawiciel PR gry żartował, że w grze pojawią się „kultowe” postacie i „znajome twarze”. Nie mogli tego potwierdzić ani zaprzeczyć, ale mamy nadzieję, że Gandalf pojawi się w jakiejś formie lub formie. To znaczy, kto nie chciałby odtworzyć otwarcia Władca Pierścieni mówiąc ulubionemu czarodziejowi wszystkich, że się spóźnił, prawda?

Tales of the Shire ukaże się później w 2024 roku na PC, PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X|S i Nintendo Switch.

Advertisement