Wraz z planowaną premierą Nintendo Switch 2 na początku przyszłego roku, Nintendo w dalszym ciągu szuka sposobów, aby mieć pewność, że potencjalni nabywcy nie będą musieli zwracać się do skalperów, aby dostać w swoje ręce niecierpliwie oczekiwany system. W rozmowie z akcjonariuszami prezes Nintendo Shuntaro Furukawa wyjaśnił, że firma z siedzibą w Kioto kontynuuje swoje plany zwalczania skalpowania, produkując więcej niż wystarczającą liczbę konsol, aby zaspokoić niezwykle ważny popyt konsumentów. Następnie powiedział, że rozważają także inne środki „w zakresie dozwolonym przez prawo”.
„Uważamy, że jako środek przeciwdziałający odsprzedaży najważniejsze jest wyprodukowanie wystarczającej liczby egzemplarzy, aby zaspokoić zapotrzebowanie klientów i pomysł ten nie zmienił się od zeszłego roku”.
Advertisement
„Ponadto rozważamy również, czy możemy podjąć inne środki, w zakresie dozwolonym przez prawo, biorąc pod uwagę sytuację w każdym regionie”.