Czy Władca Pierścieni może urozmaicić przestarzały gatunek dzięki „Tales Of The Shire”?

Zdjęcie: Oddział prywatny

Zaraz na początku JRR Tolkiena Hobbit„przygoda” to trochę za brzydkie słowo.

Kiedy czarodziej Gandalf po raz pierwszy spotyka nieśmiałego Bilbo Bagginsa, kochającego wygodę i palącego tytoń Hobbita, pyta: „Szukam kogoś, kto mógłby wziąć udział w przygodzie, którą organizuję, ale bardzo trudno jest kogoś znaleźć”. Odpowiedź Bilba?

Advertisement

— Też tak sądzę… w tych stronach! Jesteśmy zwykłymi, spokojnymi ludźmi i nie potrzebujemy przygód. Paskudne, niepokojące, niewygodne rzeczy! Spóźnisz się na kolację!”

Tak więc, przynajmniej na początku słynnych przygód w Śródziemiu, hobbici nie chcą porzucać swojego wygodnego, skromnego życia. Opowieści z Shire z Warsztaty Wētā – która jest najbardziej znana z pracy nad rekwizytami i efektami specjalnymi dla Petera Jacksona Władca Pierścieni I Hobbita filmy – oddaje domową atmosferę Hobbita w pierwszym przytulnym symulatorze życia w całej serii. Pomimo tego, że przez lata interesowali się wieloma gatunkami, od przygodowych tekstów, turowych gier RPG i przygodowych gier akcji, Hobbici zawsze w jakiś sposób byli narażeni na niebezpieczeństwo, ale Wētā Workshop uznała za stosowne zapewnić małym chłopcom i dziewczętom odrobinę ulgi.

Kiedy pojechaliśmy zagrać w tę grę na Summer Game Fest, byliśmy bardzo ostrożni w stosunku do Tales of the Shire. Rynek, a w szczególności biblioteka Switcha, jest nasycony przytulnymi grami typu life-sim, w których liczy się nawiązywanie przyjaźni i życie jedyny cel. Podczas Play Days zaprezentowaliśmy nawet kilka podobnych gier. Na szczęście nasze wątpliwości zostały rozwiane od razu po odebraniu kontrolera.

Opowieści z Shire 2
Zdjęcie: Oddział prywatny

Akcja Tales of the Shire może rozgrywać się pomiędzy Hobbitem a Drużyna pierścienia, ale chodzi przede wszystkim o ciepłe futrzaki, w stylu artystycznym przypominającym wyobrażenie akwarelisty o idealistycznym Śródziemiu. I wygląda świetnie na PC, na którym demonstrowaliśmy grę, więc wstaw tutaj ostrzeżenie/zastrzeżenie dotyczące Switcha. Ale Hobbici wnoszą do tej gry swoją własną tożsamość i osobowość Więc sprawić, że poczuje się całkowicie po swojemu.

Podczas gry wielokrotnie śmialiśmy się głośno. Hobbici są niezwykle czarujący, mają głupi humor i wielką miłość do jedzenia. I to jest sedno Tales of the Shire – jedzenie. W nowo powstałym Bywater, który nie został jeszcze doceniony przez Hobbiton, Twoim zadaniem jest pomoc w budowaniu społeczności i relacji z mocą gotowania i dobrego jedzenia.

Advertisement

Przeszliśmy przez dwa różne etapy gry: początek, kiedy osiedliliśmy się w naszym domu i zapoznaliśmy się z podstawami gotowania; oraz sekwencja w środkowej fazie gry, która polegała na pomaganiu tawernie w przygotowaniu określonych potraw. W tym pierwszym oprowadzono nas po naszej małej chatce Hobbita (w pełnej wersji gry będziesz mógł stworzyć własnego Hobbita, bez ograniczeń dotyczących ubioru i płci). Jest sypialnia, duża kuchnia i mała spiżarnia, w której można przechowywać składniki. Co więcej, kiedy wrzucisz składniki do spiżarni, zobaczysz je w magazynie w grze.

Opowieści z Shire 3
Zdjęcie: Oddział prywatny

Tutaj uczyliśmy się także naszego Hobbita, jak gotować, co stanowi jego własną minigrę niskociśnieniową. Skupienie symulacji życia Hobbita wokół jedzenia jest tak oczywiste, ale jest też dość wciągające. Zaczynasz od deski do krojenia i miski do miksowania, a możesz wpływać na jakość jedzenia w zależności od tego, jak drobno pokroisz składniki: raz lub dwa razy oznacza to, że konsystencja będzie gruba, ale im więcej będziesz kroić, tym drobniej i musier, to się stanie.

Nie chodzi tu tylko o proces gotowania. Czasami będziesz musiał położyć naczynie na stole i dołączyć do gości, aby zjeść posiłek zasiadany. Dodaje to serdecznej, rodzinnej atmosfery, do której dąży Tales of the Shire. Postawienie naczynia na stole było trochę niezręczne, ale podoba nam się pomysł serwowania jedzenia, w które włożyliśmy całą naszą miłość i troskę.

Advertisement

Wszystkie te aspekty przygotowywania i gotowania mają wpływ na system zadań w grze. Inni hobbici mieszkający w Bywater poproszą cię o zrobienie naczyń w celu ulepszenia miasta lub budowania relacji, a trudności te rosną w miarę postępów. Niektórzy hobbici określają konsystencję i smak, którego szukają, a ty masz większe szanse na wpływanie na te rzeczy, gdy zdobywasz więcej narzędzi i składników.

Opowieści z Shire 4
Zdjęcie: Oddział prywatny

Większość zadań w grze ma formę listów, które możesz otrzymać ze skrzynki pocztowej znajdującej się przed domem. Ale ponieważ jest to symulacja życia, każda postać w Bywater ma swój własny harmonogram. W grach takich jak Stardew Valley i Animal Crossing czasami trudno jest znaleźć każdą osobę lub zapamiętać jej harmonogram, ale w Tales of the Shire nie jest to konieczne. Otwierając mapę, możesz wyświetlić listę mieszkańców mieszkających w mieście. Wybranie potrzebnej osoby, np. zleceniodawcy zadania, zaznaczy jej lokalizację na mapie – nawet jeśli się przemieszcza. Gra subtelnie poprowadzi Cię do tej osoby wraz z ptakiem, który po drodze usiądzie na ścianach i lampach, dzięki czemu doświadczenie będzie jeszcze bardziej bezstresowe.

Jeśli chodzi o zbieranie składników, możesz albo żerować po całym mieście, albo w pobliskim lesie, albo możesz je zbierać ze swojego ogrodu. W drugim demo mieliśmy wiele donic pełnych pomidorów, cebuli, ziemniaków, grzybów i nie tylko. Powiedziano nam, że w zależności od tego, jakie warzywa posadzisz razem, możesz faktycznie wpłynąć na plony. Oznacza to, że aby zmaksymalizować zbiory, potrzebny jest pewien poziom planowania. Możesz także w dowolnym momencie przenieść donice, co pozwala dostosować ogród do własnych upodobań.

Opowieści z Shire 5
Zdjęcie: Oddział prywatny

Wchodząc do naszej kuchni, zauważyliśmy wiele dodatkowych narzędzi. Był tam słoik do marynowania, dzięki któremu jedzenie jest bardziej chrupiące; garnek do zagotowania i zmiękczenia; patelnia dla zwiększenia delikatności; oraz tłuczek i moździerz do rozcierania niektórych potraw. Mieliśmy też dostęp do przypraw wpływających na smak. Od pikantnego, kwaśnego, słodkiego i słonego, każdy składnik można indywidualnie doprawić.

Advertisement

Jedno z naszych zadań wymagało czegoś pikantnego, więc sprawdziliśmy naszą książkę kucharską i składniki, aby upewnić się, że mamy odpowiednie przyprawy – tutaj sprawdził się pieprz i czosnek. Z tego, co mieliśmy pod ręką, mogliśmy przygotować pikantne placki rybne według upodobań właściciela tawerny. Oczywiście towarzyszyła mu jakaś głupia historia o tym, jak poszukiwacz przygód mógł zabić smoka – lub potencjalnie poprosić kogoś innego, aby zrobił to za niego. Leniwi hobbici, co?

Opowieści z Shire 6
Zdjęcie: Oddział prywatny

Było wiele rzeczy, których nie mieliśmy okazji wypróbować podczas naszego 30-minutowego pokazu, ale Tales of the Shire nosi na sobie swoją miłość do jedzenia na karku i wyszliśmy autentycznie zaskoczeni czymś, co nie wyglądało na wszystko to kuszące z zewnątrz. Możesz udekorować swój dom Hobbita, łowić ryby i poprawiać relacje z innymi hobbitami. Nie czuję tego całkowicie wyjątkowy, łączący wiele różnych elementów z innych gier typu life-sim, ale Tales of the Shire przynajmniej próbuje wyrzeźbić swoją własną tożsamość w przestrzeni, skupiając się na aspekcie gotowania.


Będziemy musieli sprawdzić, czy hobbici zdołają wywołać burzę, gdy gra pojawi się na Switchu jeszcze w tym roku. Czy Tales of the Shire jest na Twojej liście życzeń? Urozmaicaj komentarze poniżej.

Advertisement