Winię Apple za to, że Samsung postawił na składaną przeciętność

Ryan Haines / Urząd ds. Androida

Tak, to ostry nagłówek, ale wysłuchaj mnie. Czy widzieliście najnowsze przecieki na temat nadchodzących składanych telefonów Samsunga? Jeśli nie, mogę zaoszczędzić trochę czasu — wygląda na to, że Galaxy Z Flip 6 i Galaxy Z Fold 6 będą kopiami swoich poprzedników, tylko ze zdrową dawką Galaxy AI na pokładzie. Nie ma na co czekać, jeśli chodzi o płytsze zagięcie, zaktualizowane aparaty czy, w przypadku Galaxy Z Flip, ulepszony ekran osłonowy, który nie wymaga Good Lock. Jeśli widzieliście Galaxy Z Flip 5 i Galaxy Z Fold 5, to już wiecie, na co Was czeka.

Advertisement

I jak każdy dobry fanboy Androida, za wszystkie moje problemy będę obwiniał Apple.

Czy Samsung kopiujący Apple zadziała na swoją korzyść?

0 głosów

i(OS) się nie odwraca, U(I) to nie obchodzi

Złożona szuflada aplikacji Samsung Galaxy Z Flip 5

Ryan Haines / Urząd ds. Androida

Mówiąc najprościej, dopóki Apple nie wejdzie do wyścigu telefonów składanych, nie sądzę, żeby Samsung zrobił jakieś wielkie posunięcia z serią Galaxy Z Fold czy Galaxy Z Flip. Po prostu nie musi — a przynajmniej myśli, że nie musi. W opowieści o Żółwiu i Zającu Samsung jest tym drugim, który zapada w drzemkę, pewien, że nie da się go złapać. Dobrze, że zając wychodzi z tej historii zwycięsko, prawda?

Pomyśl jednak o tym – wszystkie aktualizacje Samsunga zawierają strach przed Cupertino. Poza Dynamic Island iPhone 15 przypomina iPhone'a 14, który wcześniej przypominał iPhone'a 13. W tym samym czasie Samsung pozbył się zakrzywionych wyświetlaczy, przeszedł na bardziej płaskie aluminiowe ramki i porzucił wybrzuszenie aparatu Contour Cut – jedyny charakterystyczny element osobowości projektowej, który wyróżniał serie Galaxy S21 i S22. Teraz Galaxy S24 wygląda i zachowuje się prawie jak iPhone, a wyróżnia się dzięki One UI i trzeciemu tylnemu aparatowi.

Advertisement

Narzekanie na serię Galaxy S nie ma sensu, ale pomaga mi podkreślić tunelową wizję Samsunga we wszystkim, co dotyczy Apple. Nie zmienia ani nie ulepsza swojego Galaxy Z Flip ani Fold, ponieważ uważa, że ​​nie musi. Poza większym ekranem i zaktualizowanym chipsetem Galaxy Z Flip 5 jest zasadniczo taki sam jak Galaxy Z Flip 3. Obydwa telefony mają te same podwójne aparaty 12 MP, tę samą rozdzielczość wyświetlacza wewnętrznego i to samo zagięcie biegnące z przodu zawias

Lista tego, co zmienił Samsung, jest krótsza – znacznie krótsza – niż lista tego, co pozostało takie samo.

Muszę więc nawet wspomnieć, jak głupio jest potrzebować Good Lock do uruchamiania większości aplikacji, podczas gdy Motorola Razr i Razr Plus umożliwiają otwieranie dowolnej pobranej aplikacji? Nie ma to znaczenia, bo Samsung nie wydaje się zaniepokojony tym, co robi Motorola.

Nie zrozumcie mnie źle, Galaxy Z Fold 5 radził sobie nieco lepiej pod względem ulepszeń, wybierając ulepszony system aparatu i uzyskując nieco ostrzejszą rozdzielczość na wewnętrznym wyświetlaczu, ale największa zmiana w wyglądzie Folda nastąpiła dawno temu, kiedy Samsung wymienił swój mały wyświetlacz zewnętrzny na taki, który wypełniał panel przedni — wiesz, cztery lata temu.

Umieść i w akcesorze(i)ze

Użytkownik odrzucający monit o wykonanie czynności na swoim zegarku Apple Watch Ultra 2.

Kaitlyn Cimino / Urząd Androida

Samsung podąża śladem Apple nie tylko jeśli chodzi o flagowe telefony. Ostatnie przecieki na temat serii Galaxy Watch 7 Ultra i Galaxy Buds 3 sugerują, że Samsung kopiuje pracę domową Apple’a, obiecując zmienić kilka rzeczy, żeby nie było to oczywiste. Niestety, to oczywiste.

Projekty Samsunga oficjalnie zatoczyły koło.

Wszystko w Galaxy Watch 7 Ultra krzyczy klonem Apple Watch Ultra, od squircle (czy naprawdę tak to nazywamy?), przez przyciski z pomarańczowymi akcentami, po nowe, autorskie złącze paska zegarka. Nawet styl silikonowej opaski, która wyciekła, wygląda zawstydzająco podobnie do opaski Ocean Band firmy Apple. Aha, i oczywiście krążą plotki, że jest wykonany z tytanu, bo jakie obecnie urządzenie premium nie jest?

Advertisement

Nie zrozumcie mnie źle – Apple Watch Ultra to dobry zegarek. Powinno to zainspirować Samsunga do podniesienia swojego poziomu, ale nie musi to oznaczać kopiowania wszystkiego z nim związanego i wciskania okrągłego kołka w kwadratowy otwór – hm, okrągły wyświetlacz w kwadratową obudowę. Pomyślałem, że Samsung podąża właściwą drogą, wprowadzając Galaxy Watch 5 Pro – zegarek przygodowy z tytanową ramką i ochroną Sapphire, który nadal wygląda i działa jak Galaxy Watch. Był konkurentem Apple Watch Ultra pod względem żywotności baterii, opcji aktywności i trwałości. Mogłaby przerodzić się w rywalizację Forda z Ferrari, gdyby Ford po prostu nie wyszedł i nie próbował zamiast tego zbudować Ferrari.

Jeśli chodzi o zaktualizowaną serię Galaxy Buds 3, cóż, postaraj się odróżnić je od słuchawek AirPods firmy Apple. Krążą pogłoski, że nowe podstawki Buds będą dostępne w bardzo znajomym odcieniu bieli, a ich rozróżnienie będą opierać się na lekko pochylonych nóżkach i kolorowych akcentach. Nawet bardziej luksusowe Galaxy Buds Pro wyglądają, jakby wpadły w pułapkę o smaku Apple, sięgając po etui ładujące przypominające etui i używając miękkich końcówek dousznych, aby się wyróżnić. Przynajmniej są w kolorze szarym – koloru, którego Apple nigdy by nie użył w swoich charakterystycznych słuchawkach.

Idź na wschód, młody człowieku

Dlaczego więc jest tak dużym problemem, że Samsung patrzy tylko na Apple? Cóż, istnieje coś więcej niż tylko Apple. Jasne, Apple jest prawdopodobnie najbardziej konsekwentną konkurencją Samsunga w Stanach Zjednoczonych, ale rynek telefonów składanych eksplodował na rynkach międzynarodowych. Chwaliliśmy serię Find N firmy OPPO za jej krótszą i szerszą konstrukcję, komplementowaliśmy sprytne podejście OnePlus Open do wielozadaniowości (w porządku, technicznie rzecz biorąc, to też było OPPO) i byliśmy pod wrażeniem niemożliwie cienkiej serii Magic firmy HONOR. Na żadne z nich Samsung nie zareagował.

Advertisement

Kiedy patrzysz na konkurencyjne telefony z klapką, sytuacja jest taka sama – choć na mniejszą skalę. Samsung nie zareagował, gdy OPPO dodało trzeci aparat do swojego Find N3 Flip, zapewniając mu tak potrzebną elastyczność zoomu. Nie zrobiło to wiele w porównaniu z bliższymi Motorolą Razr i Razr Plus, mimo że połączenie zapewnia lepsze wrażenia z ekranu osłonowego i zaokrągloną ramkę, która znacznie wygodniej leży w dłoni.

Nie jestem pewien, czy istnieje sposób na dodanie trzeciego zwierzęcia do legendarnej bajki Ezopa, ale w tym właśnie jesteśmy. Zając Samsunga jest zbyt skupiony na żółwiu Apple’a i całkowicie ignoruje – nie wiem – wiewiórkę reprezentującą mieszankę OPPO, Motoroli, HONOR, a nawet Google. Jasne, nadal przoduje pod względem sprzedaży składanych urządzeń w USA, ale istnieje ryzyko całkowitego spadnięcia z podium, jeśli wkrótce nie pojawi się jakaś znacząca innowacja. Po prostu nie mogę uwierzyć, że polegamy na Apple, jeśli chodzi o pobudzenie Samsunga.

Advertisement